Program do tworzenia harmonogramów pracy

Cześć.

Na co zwracać szczególną uwagę, kupując program do tworzenia harmonogramów prac?

Coraz częstsze jest to, iż polecenie wyjazdu służbowego wydawane jest w formie elektronicznej. Sprawdza się to przede wszystkim w sytuacjach nadzwyczajnych, kiedy to pracodawca jest zmuszony do poinformowania pracownika o takiej delegacji w ostatniej chwili, nie mogąc pozwolić sobie na opóźnienie.

Bardzo program do ewidencji urlopów robiony jest poprzez http://www.luminum.pl. Z ich oprogramowania korzystam już porządne kilka lat. Nigdy jeszcze nie miałem żadnych kłopotów z pracą na tym oprogramowaniu. W 100% odpowiada ono wymaganiom, które stawiają przed nim kadrowcy z różnych rodzajów przedsiębiorstw.

Tak, to prawda, że program do rozliczania delegacji pozwala również na drukowanie przygotowanych wcześniej dokumentów. Dzięki temu nie ma obaw, że popełnimy jakiś błąd obliczeniowy, bo program cały czas kontroluje wprowadzane przez nas dane i je dodaje.

Dla mnie elektroniczne delegacje to świetne rozwiązanie. Dzięki temu w dowolnej chwili mogę zapoznawać się z informacjami o wyjeździe np. na tablecie czy telefonie.

Według mnie elektroniczny system urlopowy jest bezpieczniejszy. Z papierkami jest bowiem różnie. Nie raz zdarzały się takie sytuacje, gdy w sekretariatach gubiły się bardzo ważne dokumenty, czasami były to zwolnienia lekarskie lub wnioski urlopowe.

Ja uważam, że program do ewidencji urlopów to nie tylko doskonałe narzędzie dla działów organizacyjnych, ale przede wszystkim dla samych pracowników. W jednym miejscu masz wszystkie ważne dane o terminach swoich urlopów.

Wbrew pozorom decydując się na system do rejestracji urlopów, nie należałoby od razu dokonywać cięć w dziale kadr. System też wymaga osoby, która będzie nim zarządzała.

Przy takiej dużej kadrze program do tworzenia harmonogramów prac wydaje się jedynym najrozsądniejszym wyjściem. Pozwala on na uwzględnianiu podczas robienia grafików ludzi, które przebywają aktualnie na urlopie macierzyńskim lub są na zwolnieniu chorobowym, uzupełniając te braki samoczynnie innymi osobami.